Jurasik Damian J/101

Mam na imię Damian. W listopadzie 2019 r. przeszedłem operację amputacji nogi. Potrzebuję sporej sumy na lekarstwa, opatrunki, a co najważniejsze protezę i rehabilitację. Dlatego liczy się każda przysłowiowa złotówka. Proszę Was o wsparcie!
Parę lat temu usłyszałem diagnozę. Bardzo rzadki nowotwór złośliwy kości, mięsak wywodzący się z chrząstki – chondrosarcoma. Guz wycięto – wtawiono endoprotezę. W między czasie w wyniku upadku złamałem biodro, w którym również mam endoprotezę. Lekarze dawali mi duże szanse na wyzdrowienie. I tak było…
W tym czasie wziąłem ślub, a rok później zostałem szczęśliwym tatą.

Niestety, ostatnia kontrola nie pozostawiła cienia nadziei – wznowa nowotworu. Ponieważ nowotwór jest chemio i radiooporny, lekarze jednoznacznie stwierdzili, że aby ratować życie trzeba amputować nogę.
Proszę Was – pomóżcie mi zacząć od nowa żyć i mimo wszystkich przeciwności losu uwierzyć, że amputacja to nie wyrok.