> Podopieczni > s > Skrok Wiktoria S/151

Skrok Wiktoria S/151

Zdjęcie przedstawia dziewczynkę uśmiechniętą w okularach

Miejsce zamieszkania: województwo mazowieckie, Radom
Data urodzenia:
04.11.2001

Krótka chwila, kilka minut… może mniej. Tyle dane mi było cieszyć się z przyjścia na świat Wiktorii, zdrowej córki. Jak przez mgłę pamiętam krzątaninę w sali, rozmowy, które wyciszały się z sekundy na sekundę i popłoch wśród personelu. Wiedziałam, że coś jest nie tak. Tak nie wyglądają narodziny zdrowego dziecka… Dziś Wiktoria to pełna radości, planów dziewczyna. Przeciętna młoda kobieta nie różniąca się od rówieśników niczym szczególnym oprócz tego, że wstając rano z łóżka przesiada się na wózek inwalidzki. Ciąża od początku przebiegała z komplikacjami, poród zakończył się niedotleniem okołoporodowym, a w rezultacie usłyszeliśmy diagnozę: Mózgowe Porażenie Dziecięce. Z trudem patrzyłam, jak moja córka nie stawia pierwszych kroków, wtedy, kiedy robiły to inne dzieci. Bolało mnie każde jej spojrzenie, kiedy docierało do niej, że nie może bawić się z rówieśnikami. Jako małe dziecko nie była w stanie zrozumieć, dlaczego tak jest. Zresztą mi jako matce, dorosłej kobiecie, nie było łatwiej. Widziałam, że rozwija się inaczej, wolniej… Z czasem jednak zdobywałyśmy swoje małe „Mount Eweresty”. To nie były książkowe „kroki milowe” w rozwoju, a raczej uniesienie główki, samodzielne utrzymanie zabawki… To nic, że tej najlżejszej, ale utrzymanej w małej, niewładnej rączce. Codzienności Wiktorii towarzyszy ciężka praca. Od najmłodszych lat pozostaje pod opieką wielu specjalistów i poddawana jest szeregowi zabiegów rehabilitacyjnych. Trud pracy, jaką Wiktoria włożyła w swoją rehabilitację, widać w jej pracach. Malowanie to nie tylko jej pasja, ale też sposób, by wyrazić siebie… by w chwilach, kiedy pojawia się zwątpienie i brak motywacji do dalszej pracy popatrzeć na swoje dzieła i przypomnieć sobie, że bez tej pracy dzisiaj nie mogłaby chwycić za pędzel. Przez całe swoje życie Wiktoria przeszła już szereg zabiegów operacyjnych, każdy z nich okupiony był bólem i trudem późniejszej rehabilitacji, jednak przybliżał małą wojowniczkę do celu, jakim było postawienie pierwszych kroków. Po wielu latach systematycznej rehabilitacji udało się osiągnąć coś, co było naszym celem od momentu narodzin – Wiktoria postawiła pierwsze kroki. Jej marzeniem jest, by samodzielnie chodzić o kulach. Wiktoria jest pacjentką Ośrodka Rehabilitacji Dzieci ,,Zabajka 2” w Złotowie, gdzie, przebywając na 2-tygodniowych turnusach, walczy o każdy następny krok. Wierzymy, że dzięki Państwa pomocy uda się zgromadzić środki finansowe, które pozwolą nam na uczestnictwo w kolejnych turnusach, a naszej córce pomogą osiągnąć zamierzony cel. W końcu VICTORIA znaczy zwycięstwo…

Możesz przekazać 1,5% podatku w zeznaniu podatkowym PIT wpisując:
Numer KRS:
0000308316
Cel szczegółowy: Skrok Wiktoria S/151
Bądź przekazać darowiznę w dowolnej kwocie, dokonując przelewu na poniższe dane:
Fundacja Złotowianka
Nieznanego Żołnierza 9
77-400 Złotów
25 8944 0003 0002 7430 2000 0010

W tytule przelewu wpisać należy: Darowizna dla Skrok Wiktoria S/151